sobota, 17 sierpnia 2013

INTERES ŻYCIA

Jakiś dziwny był ten grzybek, który rósł za garażem...
- Świnko, świnko, przyfruń do mnie...! 
- Masz takie kolorowe skrzydełka...
 Ale siem ujarałam...
 - Ahahahahaha! Hehehe! Nie mogę!
- Jestem żyła i mam kask!
 (Kilka godzin później)
A gdyby tak, to sprzedawać innym psom? 
Super biznes! :)
 Może nawet bym kupiła Kasi i Łukaszowi nową budę... :)

1 komentarz:

  1. Jakaś Ty już duża :D
    teraz wyglądem przypominasz welsh corgi pembroke no dosłownie identyko :D Dwa kosmici :3

    OdpowiedzUsuń