sobota, 24 sierpnia 2013

BAMBI WRÓĆ

Bardzo rozpaczałam z powodu mojego wyjazdu z Podkarpacia do domu. 
Jednym z moich towarzyszy zabaw, z którym przyszło mi się pożegnać, był Bambi.
Płakałam... etc.

 Niestety, w tym całym przypływie czułości prawie odgryzłam mu głowę. 
Jest to zbyt drastyczne, aby publikować :(  ... ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz