niedziela, 25 sierpnia 2013

12 GODZIN W DRODZE

Dzisiaj jechałam z Podkarpacia do siebie, na Pomorze.
Aby rozruszać kości robiłam pompki (z obciążeniem - szyszka).
Rozciągałam się.
Podziwiałam zachód słońca.
Na koniec padłam i tak leżałam do późnych godzin wieczornych :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz