czwartek, 27 czerwca 2013
ACH, ŚPIJ KOCHANIE
Na spacerze bardzo zmokłam. Dobrze, że Łukasz opatulił mnie narzutą :) Suszarki jeszcze się troszkę boję....
2 komentarze:
Paweł AA
29 czerwca 2013 21:48
Suszarka to zło, wususza skórę. Potem wszystko swędzi i trzeba się drapać.
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Unknown
29 czerwca 2013 23:54
Święte słowa :)
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Suszarka to zło, wususza skórę. Potem wszystko swędzi i trzeba się drapać.
OdpowiedzUsuńŚwięte słowa :)
Usuń